Zainteresowanie Polaków podpisem elektronicznym wzrosło trzykrotnie w ciągu ostatnich 5 lat. Wyniki badania KIR i ZBP
Z najnowszego badania KIR i ZBP wynika, że ponad połowa (59 proc.) klientów bankowości internetowej jest zainteresowanych uzyskaniem kwalifikowanego podpisu elektronicznego. Coraz więcej osób chciałoby podpisywać w ten sposób umowy na usługi użyteczności publicznej, finansowe i medyczne. E-podpis jest uważany za narzędzie pomocne w prowadzeniu biznesu, a niedawna nowelizacja Kodeksu Pracy przyczyni się do dalszego wzmocnienia jego rozpoznawalności.
Firmy coraz częściej podchodzą elastycznie do pracy biurowej. Przejście z całkowicie stacjonarnego modelu pracy w kierunku pracy zdalnej lub hybrydowej, wiąże się z rosnącym zapotrzebowaniem na rozwiązania, które pozwalają na wypełnianie formalności online. Polacy przekonali się, że podpis elektroniczny ułatwia i przyspiesza cyfrowy obieg dokumentów, umożliwiając sprawne sygnowanie faktur, podpisywanie i przedłużanie umów i aneksów lub autoryzowanie płatności. E-podpis, który pod względem prawnym jest cyfrowym odpowiednikiem podpisu odręcznego, nie wymaga drukowania dokumentów, ani korzystania z tradycyjnej poczty czy usług kurierskich do przekazywania wrażliwych materiałów. A poza wygodą i bezpieczeństwem przynosi także konkretne i wymierne oszczędności, pozwalając na znaczącą redukcję kosztów i czasu przeznaczanego na obsługę papierowego obiegu informacji.
Z najnowszej edycji corocznych badań KIR i ZBP* wynika, że rośnie zainteresowanie uzyskaniem kwalifikowanego podpisu elektronicznego. Deklaruje je obecnie 59 proc. Polaków korzystających z bankowości internetowej. Dla porównania – w 2018 roku takie zainteresowanie zadeklarowało 22 proc. respondentów. W grupie zainteresowanych uzyskaniem e-podpisu, 48 proc. respondentów chciałoby wykorzystywać go do podpisywania umów bankowych, a 46 proc. do umów na usługi użyteczności publicznej, czyli na dostawy prądu, gazu, wody czy na wywóz śmieci. Przeszło 40 proc. zainteresowanych chce podpisywać e-podpisem umowy na usługi telekomunikacyjne oraz na usługi ubezpieczeniowe. Polacy w coraz większym stopniu dostrzegają także inne obszary zastosowania e-podpisu: w tym roku aż 39 proc. respondentów z omawianej grupy chciałoby sygnować w ten sposób umowy na usługi medyczne.
– Podpis elektroniczny jest obecny w Polsce od ponad 20 lat. Ma moc prawną podpisu odręcznego, dlatego pozwala na elastyczność w załatwianiu spraw urzędowych i firmowych. Wraz z rozwojem technologii i pogłębiającą się cyfryzacją przybywa możliwości zastosowania e-podpisu w różnych dziedzinach. Doskonale sprawdzi się np. przy podpisywaniu umów z dostawcami usług i produktów, ale też znacząco przyspieszy obieg dokumentów w procesach kadrowych. Wyniki badania potwierdzają, że rozpoznawane przez użytkowników biznesowych korzyści ze stosowania e-podpisu, znalazły się już także szerzej w świadomości Polaków – mówi Elżbieta Włodarczyk, dyrektor Linii biznesowej podpis elektroniczny w KIR.
Szczególnie wygodną formą e-podpisu jest mSzafir – kwalifikowany, mobilny podpis elektroniczny oferowany przez KIR. Narzędzie to eliminuje potrzebę korzystania z fizycznych urządzeń, takich jak czytnik i karta. Korzystanie z mSzafir nie wymaga instalowania lub konfigurowania przez użytkownika dodatkowego oprogramowania, a do każdego podpisu dołączony jest znacznik czasu, zapewniający długotrwałą wartość dowodową.
mSzafir jest oferowany w dwóch wariantach: jednorazowym, służącym do podpisania pojedynczego dokumentu, a także w wersji z długim terminem ważności – do podpisywania wielu dokumentów. mSzafir jest zgodny z wymaganiami rozporządzenia eIDAS i ma moc prawną równoważną podpisowi złożonemu własnoręcznie. Jest więc pełnoprawnym instrumentem służącym poświadczaniu woli, uznawanym na rynku lokalnym oraz we wszystkich państwach członkowskich Unii Europejskiej, co ułatwia firmom m.in. udział w europejskich postępowaniach przetargowych.
* Badanie ośrodka Minds & Roses na reprezentatywnej próbie Polaków w wieku 15+, N=1000, marzec 2023